fbpx

Ta strona korzysta z plików cookie, możesz przeczytać więcej w naszej Polityce Prywatności. Prosiy również o zapoznianie się z naszą Klauzulą Informacyjną.

Media relations

5 powodów, przez które media nie publikują informacji prasowych

Informacja prasowa jest dla PR-owca jednym z podstawowych narzędzi, służących do kontaktu z mediami. Często okazuje się jednak, że mimo rozwoju branży komunikacji, wielu specjalistów wciąż napotyka trudności w pisaniu treści, a następnie – pozyskiwaniu wysokiej jakości publikacji, na które tak liczą klienci. Jak tego uniknąć? Dziś przywołujemy 5 najczęstszych błędów, przez które informacje prasowe nie cieszą się zainteresowaniem wśród dziennikarzy.

Nieinteresujący przekaz

PR-owiec opracowujący treść informacji prasowej skupia się na tematach istotnych z perspektywy klienta oraz związanych z branżą, w której specjalizuje się dana marka. Zawsze jednak należy pamiętać, że informacja prasowa skierowana jest do czytelników mediów i to ich perspektywa jest dla dziennikarzy najważniejsza. Zapominając o odbiorcach medium narażamy się na to, że redakcja nie będzie zainteresowana publikowaniem naszych materiałów. W związku z tym, już w trakcie tworzenia tekstu należy zwrócić uwagę na jego przystępność, a także zastanowić się, które z zebranych przez nas informacji mogą być ciekawe oraz cenne dla czytelników. Aby nasze działania były skuteczne, należy zatem odnaleźć odpowiedni kontekst, mając na względzie zarówno potrzeby naszych klientów, jak i odbiorców naszego komunikatu.

Brak znajomości mediów

W efektywnym prowadzeniu działań media relations, a w tym przygotowywaniu informacji prasowych, kluczowa jest umiejętność doboru mediów do treści. W tym celu należy stworzyć odpowiednią, dedykowaną pod każdy projekt (a nawet informację prasową) bazę mediów. Jak to zrobić?

W poprzednim artykule podjęliśmy temat porannej prasówki. Codzienny przegląd mediów i prowadzenie researchy to pierwszy krok w rozwinięciu umiejętności doboru odbiorców naszych komunikatów, a więc także budowaniu skutecznej bazy. Pamiętajmy również o ciągłej aktualizacji swoich baz oraz obserwacji sytuacji na rynku.

Nieodpowiednia zawartość wiadomości e-mail

Zanim zdecydujemy się na wysłanie wiadomości zachęcającej do publikacji naszej informacji prasowej, należy przeanalizować jej zawartość. E-mail powinien być odpowiednio sformatowany, spersonalizowany i skierowany do konkretnej osoby czy redakcji. Pamiętajmy, aby treść była interesująca oraz łatwa w odbiorze. Istotny jest również ciężar całej wiadomości, który nie powinien przekraczać 3-5 MB, gdyż w przeciwnym wypadku może trafić do spamu. Pomyłka w imieniu czy nazwisku dziennikarza, wysyłka treści do nieadekwatnych mediów czy kopiowanie tego samego tekstu do wielu odbiorców to również działania, na które nie ma miejsca w skutecznej komunikacji PR.

Sprawdź też co pisaliśmy na ten temat na blogu Freshmail, czyli 5 zasad pisania wiadomości do dziennikarzy wg PR Calling.

Błędy w tekście

Treści, które wysyłamy dziennikarzom, powinny być dopracowane pod każdym względem – zarówno merytorycznym, jak i stylistycznym. Nie ma w nich miejsca na błędy interpunkcyjne, gramatyczne czy ortograficzne, które mogą świadczyć o braku profesjonalizmu. Osoba pracująca na stanowisku PR-owca zobowiązana jest do posługiwania się nienaganną polszczyzną, a informacje prasowe mają stanowić gotowe do publikacji materiały.

Zbyt marketingowo

Wierzymy, że każdy PR-owiec zna różnicę pomiędzy informacją prasową, a artykułem sponsorowanym. Zdarza się jednak, że dla klientów agencji nie jest ona oczywista, dlatego warto jeszcze na początku współpracy omówić zasady komunikacji. W ten sposób zyskamy pewność, że zarówno klienci, jak i dziennikarze, będą zadowoleni z opracowywanych i dostarczanych przez nas materiałów.

O to, dlaczego informacje prasowe nie są publikowane, zapytaliśmy również zaprzyjaźnionych dziennikarzy. Co mówią na ten temat?

„Informacje prasowe zazwyczaj ukazują tylko jaśniejszą stronę produktu czy usługi. Często w takich komunikatach nie ma backgroundu, czyli tła, rynku, konkurencji. Dziennikarz nie tylko musi to tło sam znaleźć, ale i zweryfikować sam komunikat. Jesteśmy ostrożni wobec informacji, które przesyłają nam PR-owcy i zazwyczaj stanowią ok. 1-5% wszystkich publikowanych treści. Oczywiście pod warunkiem, że odpowiadają tematyce serwisu i są wartościowe z punktu widzenia dziennikarza”

Jakub Wątor, szef serwisu WP Technologie

„Jeśli się nie ma nic ciekawego do powiedzenia, powinno się milczeć. Niestety, mamy chyba problem z nadprodukcją treści, które są zwyczajnie mało wartościowe, bo każda kolejna jest o tym samym. PR-owcy mam wrażenie robią często dla klientów za „manufakturę” informacji – z tym że niepotrzebnych. Oczywiście to nie wina agencji tylko klienta, który słabo rozumie, czemu służy komunikacja. Zamiast skupić się na podawaniu informacji naprawdę wtedy, kiedy coś się w firmie dzieje, zarzuca media tekstami, z których dziennikarz nie jest w stanie niczego wyciągnąć, bo już o tym pisał. Pracuję w medium, które żyje z newsów. Newsem nie jest coś, co wydarzyło się tydzień, miesiąc, pół roku temu (zazwyczaj). I to jest główny powód braku publikacji. PR-owcom zdarza się niestety wysyłanie np. notek po zakończeniu kampanii reklamowej zamiast przed jej rozpoczęciem, lub kiedy trwa ona od kilku tygodni. Pytam „czemu Pani mi to wysyła dopiero teraz”? Odpowiedź „klient nie dał akceptu wcześniej..”, „uznaliśmy, że wyniki kampanii będą ciekawe dla Państwa..”. Nie będą, bo to informacja dla działu sprzedaży, ewentualnie dla teamu obsługującego klienta”

Justyna Dąbrowska, dziennikarka Wirtualnemedia.pl

„W prasie drukowanej dużym problemem jest ograniczone miejsce na stronie oraz pewne opóźnienie w przekazywaniu informacji w porównaniu z mediami internetowymi. Jeśli w poniedziałek dostanę jakąś informację prasową, to ukaże się ona najwcześniej we wtorek, a do tego czasu zdarzą ją już opublikować wszystkie portale i straci charakter newsa. Zdarza się nawet, że dana instytucja przygotowuje informację prasową na podstawie mediów ze swojej branży, po czym wysyła ją… do tych samych mediów. Ponadto, często zdarza się, że notka przysłana dziś zawiera informację sprzed kilku dni (bo np.: czekała na zatwierdzenie przez klienta) albo nawet wyniki badania sprzed kilku miesięcy. W takim wypadku informacja prasowa może najwyżej posłużyć za punkt wyjścia do większego, analitycznego tekstu. Często też jej tematyka nie jest dostosowana do profilu danej gazety, albo dziedziny, którą zajmuje się dziennikarz. W takim wypadku nie wzbudzi ona jego zainteresowania. Oddzielną kwestią jest to, że informację prasowe są zwykle bardzo jednostronne. Publikując je bez zmian (albo z małymi poprawkami bo niestety często zawierają błędy) bądź przygotowując materiał tylko w oparciu o nie, łatwo narazić się na zarzut braku obiektywizmu lub uprawianie kryptoreklamy”

Szymon Cydzik, redaktor "Dziennik Gazeta Prawna"

Każda branża wymaga od swoich specjalistów profesjonalnej postawy, pamiętajmy zatem o szlifowaniu swoich umiejętności. W przypadku PR-owca, jedną z najistotniejszych jest tworzenia wartościowych materiałów prasowych. Aby nasze treści zyskały na popularności, muszą przede wszystkim odpowiadać na potrzeby czytelników mediów. Postawa dążenia do przedstawiania rzetelnych i interesujących informacji z pewnością wpłynie na nasz własny wizerunek. Jeżeli dziennikarze kilkukrotnie otrzymają od nas wartościowy content, nabiorą do nas zaufania i chętniej będą nawiązywali z nami współpracę.

Tagi

Powiązane artykuły

Współpraca z dziennikarzami. Jak budować media relations?

Co musisz wiedzieć o dobrym prowadzeniu media relations? Poniżej 5 pytań, które pomogą Ci rozwinąć PR w firmie.

Czytaj więcej